Współczesna a-kultura

Tytuł:  Współczesna a-kultura
Autor: Ks Grzegorz Stolarski, Ks Jacek Świątek
Nazwa audycji: Czarno na Białym
Rodzaj audycji: Cykliczna / środa godz 21:40; czwartek godz 02:00/
Data emisji: 19-10-2011

Możesz również polubić…

6 komentarzy

  1. stała słuchaczka pisze:

    Dość dawno już słucham prawie w każdą środę audycji „Czarno na białym ” a cyklu o filozofii ( to już chyba czwarty rok ) , szczególnie 🙂 . Jest to inne , bardzo ciekawe spojrzenie na otaczający nas świat i dziejące się wokół nas codzienne wydarzenia . Poruszane są tak ciekawe tematy że żal każdej chwili nawet na telefon :).

  2. słuchaczka pisze:

    Takie dyskusje są bardzo potrzebne, zwłaszcza teraz, gdy fala degeneracji zdaje się już zalewać i nasz kraj. Ten program absolutnie nie powinien znikać z anteny. Jest wielu, którzy słuchają.

  3. Alba pisze:

    A może – jeśli (mam nadzieję!!!!) program jednak nie zniknie z anteny, wypadałoby poruszyć od strony filozoficznej kwestie „państwa wyznaniowego”; „państwa świeckiego”; „neutralności światopoglądowej”; „wolności religijnej” – te sprawy są ostatnio źródłem wielu nieporozumień, a kiedy czytam, że Polska jest państwem wyznaniowym i panuje tu „katolickie prawo szariatu” coś we mnie pęka…

  4. Alba pisze:

    Posłanka Grodzka już pozwała red. Terlikowskiego za stwierdzenie, że nie jest kobietą. Na miejscu redaktora domagałabym się badań DNA. No, chyba, że „czucie się” kobietą lub mężczyzną uznajemy za ważniejsze kryterium prawdy, niż kryteria biologiczne, naukowe, obiektywne. Co jednak w takim razie z owym nieszczęśnikiem, który twierdzi, że „czuje się” kotem i przy pomocy serii operacji przeistacza się w kotopodobne stworzenie? Któż w takim razie może twierdzić, że nie jest on kotem?

  5. Alba pisze:

    Nawiasem mówiąc, ta „nowa wspaniała cywilizacja” (podobno tolerancyjna:)) też dąży do „nawracania” innych na własną, jedynie słuszną wizję rzeczywistości. 🙂

  6. Alba pisze:

    No, to już wiem, skąd się wzięła ta schizofreniczna (obecnie głownie lewicowa) wizja „wierzącego”, który kiedy idzie do szkoły, uznaje teorię Darwina, a kiedy idzie do kościoła – uznawać ją przestaje:). Wierzący nie myśli, myślący nie wierzy.;) Nie ma nic gorszego niż „TROSZKĘ lepsze” rozwiązanie problemu filozoficznego.:) Ps. Cały spór o „prawo do aborcji” jest też sporem o prawo do nieuznawania konsekwencji rzeczywistości („konsekwencją seksu bywają dzieci.”).Ps 2: Czy hasło „Nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji” nie jest aby bardzo NIETOLERANCYJNE?:)