Stracone pokolenie

Henryk z Międzyrzeca pisze:

Sukces niekiedy jest przekleństwem albo powodem do zazdrości u innych, ale także iść do celu po „trupach” wiele osób zostaje skrzywdzonych. Mam pytanie do Was- czy bardziej być, czy mieć?

magdas pisze:

Zgodzę się z tym w zupełności, że jacy przełożeni taki zespół pracowniczy. Jeszcze zależy co kryje się pod pojęciem „marny”. Dla mnie ważnymi cechami u przełożonego są: mądrość życiowa, życzliwość, wyrozumiałość, otwartość na dialog i oczywiście wsparcie duchowe. Taki przełożony nie musi być nie wiadomo jak inteligentny. Ważne żeby Jego słowa miały odzwierciedlenie w czynach. Ja akurat nie narzekam na swoich przełożonych. Są Super i oby się zmieniali ale tylko na lepsze. 🙂