MŁODZIEŻ O KOŚCIELE, ŚWIECIE, EUROPIE I POLSCE…
Tytuł: MŁODZIEŻ O KOŚCIELE, ŚWIECIE, EUROPIE I POLSCE…
Autor: Ks. Jacek Jaśkowski
Nazwa audycji: Gaudium et spes
Data emisji: 29-04-2024
Sprawy, które były poruszane:
- Dokąd zmierza dzisiejszy świat? A dzisiejsza Europa? A dzisiejsza Polska? A dzisiejszy
Kościół?
- Nauka Kościoła – niezmienna od lat, czy dostosowana do współczesnych trendów? Dlaczego
w postawach duchownych i świeckich widać nieraz brak konsekwencji? Dlaczego zamiast
konkretnego TAK lub NIE – pojawiają się wymijające odpowiedzi?
- Dlaczego Kościół dzisiaj tak bardzo przeszkadza politykom, celebrytom – i nie tylko im? Co
się zmieniło w tym względzie na przestrzeni ostatnich dziesięciu – dwudziestu lat? Jaki
„powinien” być współczesny Kościół: tradycyjny, „surowy”, „twardy”, bezkompromisowy – czy
„otwarty”, „fajny”, „bezstresowy”, bez żadnych wymagań i ograniczeń?
- Religia w szkole – wartościowy przedmiot, czy strata czasu? Czym Kościół w ogóle może
dzisiaj „skusić” młodzież? Czy wspólnoty to jedyna „przynęta” dla ludzi młodych?
- Jak duże jest niebezpieczeństwo przychodzenia do Kościoła – dla innych, a nie dla Boga? A
jeżeli nie w Kościele, to gdzie możemy usłyszeć o Bogu? Dlaczego się o Nim nie rozmawia w
szkole, w pracy, przy rodzinnym stole lub na koleżeńskiej wyprawie rowerowej? Dlaczego ten
temat nie jest w ogóle poruszany w codziennym dyskursie społecznym?
- Wiara i patriotyzm – czy zawsze idą w parze? Jak znaleźć wspólne wartości? Czy młodzi
ludzie są dzisiaj patriotami? Czy znają historię swego kraju? Czy w razie wojny byliby w stanie –
chcieliby – walczyć z wrogiem?
- Czy Unia Europejska to wspólnota, fenomen zjednoczenia – czy nowy komunizm,
zniewolenie? Czy jest jeszcze potrzebna, czy może jednak warto myśleć i coraz głośniej mówić
o jej rozwiązaniu? Czy Polacy nadal żyją (powinni żyć) w zachwycie dla „postępowego” i
„bogatego” Zachodu? Dlaczego „wielcy tego świata” za nic mają głosy i protesty ludzi,
chociażby rolników?
- Czy prawdę jest, że dzisiaj po prostu wygodniej jest nie wierzyć w Boga? Czy współczesny
młody człowiek ma jakikolwiek interes w znalezieniu Boga? Czy sam z siebie jest w stanie
podjąć ten pierwszy krok? Jak na tym tle wygląda świętowanie Świąt? Czy to jeszcze
świętowanie, czy komercja i czas wolny od zajęć?
- Jak przekonać człowieka (młodego), uwikłanego w nałogi, że tylko Bóg może go z nich
wyzwolić? Czy możliwe jest w ogóle pokazanie Boga takiej osobie?
- Jak na tym tle wygląda dzisiejsza rodzina? Czy ze strony świata, Unii Europejskiej, Polski i Kościoła – może liczyć na wsparcie?