PGE Paliwa: węgiel nie tylko w porcie
Tytuł: PGE Paliwa: węgiel nie tylko w porcie
Autor audycji: Adam Białczak
Nazwa audycji: Audycja PGE
Data emisji: 31-10-2022
Polska Grupa Energetyczna to nie tylko wytwarzanie prądu. Na polecenie władz państwowych PGE od miesiąca sprowadza do Polski węgiel. Na jakich zasadach się to odbywa?
Węgiel kamienny płynie do Polski z całego świata, ale w przypadku spółki PGE Paliwa głównym kierunkiem importu jest Ameryka Południowa, a dokładnie Kolumbia. – Węgiel stamtąd najbardziej przypomina nasz polski i w największym stopniu odpowiada potrzebom naszych klientów – mówi Konrad Mróz z Wydziału Komunikacji Zewnętrznej PGE Polskiej Grupy Energetycznej S.A. Tymi klientami są samorządy, jednostki pożytku publicznego, małe i średnie firmy na własne potrzeby, a także pośrednicy, którzy chcą rozprowadzać to paliwo do użytkowników indywidualnych.
Sprzedaż odbywa się poprzez formularz na stronie internetowej, gdzie zgłasza się ilość i rodzaj potrzebnego węgla. W dalszych kontaktach uzgadnia się miejsce i datę odbioru. Minimalna ilość to 25 ton lub ich wielokrotność. Nie trzeba przy tym jeździć do portów, bo dystrybucja odbywa się w 20 punktach na terenie całego kraju. – Węgiel jest rozsiewany przez nas naszych placach. Klienci z góry deklarują, jaki rodzaj jest im potrzebny i taki im sprzedajemy. Nie ma mowy o kupowaniu zmieszanego węgla w większej niż potrzebna ilości – zaznacza Konrad Mróz. Jeśli chodzi o ceny, to miał kosztuje 1700 zł netto, a groszek i orzech 2100 zł netto.
Zainteresowanie jest duże. W ciągu pierwszych czterech tygodni zgłosiło się blisko 1300 chętnych. Lista jest cały czas otwarta, a kolejne transporty są w drodze. Jak dotąd w Polsce znalazło się już 4,5 mln ton, a do końca roku mają dotrzeć jeszcze 4 mln ton. Łącznie do końca sezonu grzewczego PGE ma sprowadzić 10 mln ton.